Posadzka w kościele

Ostatnim etapem większych prac wewnątrz kościoła w tym roku, po ułożeniu ogrzewania podłogowego, było położenie posadzki wyrównującej pod marmur, którego ułożenie planowane jest w przyszłym roku kalendarzowym.

Firma Al-Dom Dominika Banaszka z Kobylej Woli podjęła się położenia posadzki suchym betonem o łącznej powierzchni 700 meterów kwadratowych. Jest to firma, która na co dzień zajmuje się niemal wyłącznie posadzkami. Od takiej ekipy można się spodziewać fachowego wykonania nawierzchni. Tym bardziej, że jest to duża powierzchnia, która wymaga doprowadzenia do niwelowania wielkiej powierzchni z wielką dokładnością, aby nastęni, układający marmur, mogli swobodnie, bez większych przeszkód układać większe elementy marmurowe. Największym wezwaniem były  trzy nawy kościoła, stanowiące zasadniczą część całej świątyni. Dziewiętnaście metrów długości od drzwi pod chórem do prezbiterium już daje do zrozumienia, jak obszerna jest to powierzchnia, w porównaniu do powierzchni domów rodzinnych.

Trzeba przyznać, że firma Al-Dom, choć składająca się stosunkowo z młodych osób, co pokazują dobrze zdjęcia, bardzo dobrze wykonała swoją pracę. Ustawienie laserowej poziomnicy, wskazującej poziom posadzki, i dostosowywanie nawierzchni, codziennie, od 12 do 16 października, przez pięć dni, konsetwentnie uwidaczniały postępy w układaniu nawierzchni. Suchy beton przygotowywany był bezpośrenio, na zewnątrz kościoła w betoniarce i tłoczony wężem do wewnątrz kościoła, a następnie rozprowadzany, wyrównywany oraz wygładzany. Grubość nawierzchni wachała się od 6 do 12 centymetrów, z powodu nierówności spowodowanych zarówno nierównością posadzki, jak też układaniem podłoża ze styropianu. Według wykonujących posadzkę, nawierzchnia powinna schnąć co najmniej 24 dni, aby móc następnie wnosić ciężki sprzęt jako wyposarzenie kościoła.

W najbliższą niedzielę 8 listopada planowane jest już sprawowanie Mszy Świętych wewnątrz kościoła. Na najbliższy piątek i sobotę zaplanowane są prace z wniesienem ławek, konfesjonałów i innych elementów wyposarzenia kościoła. Jednak ściany zakrystii nie zostały jeszcze pokryte tynkiem i wymagają położenia nawierzni tynkowej, co dopiero będzie możliwe po zainstalowaniu tablicy elektrycznej i podłączeniu elektryczności. Mniej więcej po połowie listopada planowane jest pierwsze uruchomienie ogrzewania podłogowego wewnątrz kościoła.

Firma Al-Dom Dominika Banaszka z Kobylej Woli wykonuje posadzkę w kościele w Górkach

Ostatni etap wykonania posadzki pod chórem i w pomieszczeniach pod chórem