Wymagająca i piękna

Jezus w dzisiejszej Ewangelii ukazuje nam ideał życia bardzo wymagający, ale nad wyraz piękny. Chodzi tu o miłość nieprzyjaciół (Łk 6, 27.35).

I argumentuje: to żadna sztuka, „miłować tych tylko, którzy was miłują” (w. 32), to „i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują” (w. 32). Była to absolutna nowość, gdyż dotąd żaden z rabinów tak nie nauczał. Kolejnym sprawdzianem naszej miłości bliźniego to umiejętność przebaczania urazów. Sądzę, że pamiętamy z katechizmu to proste sformułowanie: „urazy chętnie darować”. Okazuje się, że w praktyce nie jest to takie łatwe. Zawsze pozostaje w głębi serca i w pamięci jakaś choćby malutka „zadra”. Niektórzy mówią: „przebaczyłem, ale będę pamiętał”. By taką zadrę wyrwać z serca z korzeniami, Jezus doradza: „Jeśli cię ktoś uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi” (w. 29). Dla nas jest to mało zrozumiałe i w praktyce pomijane. O co tu chodzi? My jako znak pojednania podajemy sobie rękę, w Palestynie natomiast całowano się wzajemnie w policzek.

 

Inne artykuły autora

Wymagająca i piękna

Pójdź za mną!