Tanie czytanie

Czytanie uważam za ważne źródło poruszeń duchowych. Ktoś pyta, ile zatem trzeba czytać? To bez znaczenia!

Nie jest ważne ile czytasz, ale jak czytasz? Możesz czytać pół strony dobrego tekstu dziennie i to wystarczy. Są tacy, którzy czytają wiele, ale nic z tego nie rozumieją. Pływają po powierzchni. Nalewają do szklanki herbatę, której nie wypiją. Tym też różni się czytanie Pisma od jego medytacji. Można przeczytać wiele i nie odnieść żadnego pożytku, ale wystarczy zrozumieć sens jednego zdania i nagle otwiera się przed tobą nowy świat.

Inne artykuły autora

Jak poznałem św. Michała? Zaczęło się na cmentarzu

Koronka "Jezu, Ty się tym zajmij"

Litania do Ojca Dolindo Ruotolo