Święty Jan Paweł II patronem rodziny

facebook twitter

02-07-2024

W czasie kanonizacji Papieża Polaka (27.04.2014) papież Franciszek powiedział, że „w posłudze Ludowi Bożemu Jan Paweł II był papieżem rodziny. Kiedyś sam tak powiedział, że chciałby zostać zapamiętany jako papież rodziny”.

Święty Jan Paweł II mógłby być patronem w różnych sprawach. Na pewno jeszcze będzie (np. patronem Polski, Europy). Ogłoszenie go przez papieża Franciszka patronem rodziny u wielu wywołało początkowo zdziwienie i zaskoczenie. Spodziewali się oni, że będzie on patronem młodzieży. Mało pamięta się już dziś o jego inicjatywach i nauczaniu na temat rodziny. Dlatego przypomnijmy sobie niektóre z nich, ażeby na nowo wgłębiać się w bogatą naukę naszego świętego Rodaka, zwłaszcza teraz kiedy w Parlamencie polskim trwa debata o związkach partnerskich.

Papież Polak, podczas  grudniowego „Urbi et Orbi” w 1993 roku, stwierdził: „Narody świata wraz z Kościołem patrzą w stronę rodziny, widząc w niej przyszłość narodów i wspólnoty Kościoła. To ona jest naturalną kolebką każdego życia ludzkiego”.

Rodzina ludzka zawsze była w centrum zainteresowania Kościoła i społeczeństwa. Sobór Watykański II zaliczył „sprawy małżeństwa i rodziny” do najbardziej palących współczesnych spraw, na które należy spojrzeć w świetle Ewangelii i ludzkiego doświadczenia. Zagadnieniu małżeństwa i rodziny poświęcił dużo miejsca, zwłaszcza w „Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym” (por. KDK, 46, 47-52)       

Święty Jan Paweł II rodzinie przypisywał wielką rolę i rangę w Kościele i w społeczeństwie. Rodzina i obrona życia to jego wielki temat. Cały swój umysł, serce i siły angażował dla rodziny i dla życia. Jego koncepcja służenia rodzinie dojrzewała w jego życiu i posłudze jako kapłana i biskupa, ale zabłysła na całym świecie dopiero w jego papieskiej posłudze. O małżeństwie i rodzinie, o ich pięknie i odpowiedzialności, o niepokojących zjawiskach, które im zagrażają, nauczał, nie tylko poprzez wydawane dokumenty, ale także podczas swoich podróży apostolskich po świecie. Podejmował na ich rzecz wielorakie inicjatywy i niezmierzone wysiłki. O rodzinie i małżeństwie wygłosił dziesiątki katechez podczas środowych audiencji generalnych, a także okolicznościowych homilii. Pierwszy Synod Biskupów w swoim pontyfikacie zwołał na temat: „Rodzina chrześcijańska we współczesnym świecie”(1980). W 1981 roku założył Instytut Rodziny przy Papieskim Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie, powołał Papieską Radę do Spraw Rodziny. Ogłosił Rok Rodziny w nawiązaniu do inicjatywy ONZ (1993), zorganizował Światowe Spotkania Rodzin (1994) odbywające się co trzy lata na różnych kontynentach świata, wprowadził do Litanii Loretańskiej wezwanie „Królowo Rodzin” (1995), w ramach Jubileuszu Roku 2000 zorganizował spotkanie z rodzinami świata. W październiku 2001 roku, po raz pierwszy w historii Kościoła, beatyfikował włoską parę małżeńską Marię i Luigiego Quattrocchi. Powiedział wtedy: „Mamy dzisiaj szczególne potwierdzenie, że można dążyć do świętości razem, jako para małżeńska, i że jest to droga piękna, niezwykle owocna i ważna z punktu widzenia rodziny, Kościoła i społeczeństwa”. 

Spośród ważniejszych dokumentów Jana Pawła II wspomnijmy adhortację „Familiaris consortio” (1981), „List do młodych całego świata” (1985), List Apostolski „Mulieris dignitatem” (1988), List do Rodzin (1994), List do Dzieci (1994), encyklikę „Evangelium vitae” (1995), List do Kobiet na IV Światową Konferencję o kobiecie w Pekinie (1995), List o niezbywalnej godności kobiety do Sekretarza Generalnego IV Światowej Konferencji ONZ poświęconej kobiecie (1995), List do Narzeczonych w Terni we Włoszech (1997).

 

W „Liście do Rodzin” Jan Paweł II stwierdził, że pośród wielu dróg Kościoła rodzina jest drogą pierwszą i najważniejszą. Jest drogą powszechną, jedyną i niepowtarzalną, tak jak niepowtarzalny jest każdy człowiek. Rodzina jest tą drogą od której człowiek nie może się odłączyć. Każdy z nas w rodzinie przychodzi na świat, można więc powiedzieć, że rodzinie każdy zawdzięcza sam fakt bycia człowiekiem (n. 2).

Jeśli rodzina pozostaje pierwszą „drogą Kościoła”, trzeba dodać, że drogą Kościoła żyjącego w świecie jest też cywilizacja miłości, i Kościół na tę drogę wzywa same rodziny oraz wszystkie inne społeczności narodowe i międzynarodowe ze względu na rodzinę – i poprzez rodziny. Rodzina bowiem w wielorakim wymiarze zależy od cywilizacji miłości i odnajduje w niej właściwe racje swego bycia rodziną. Jednocześnie rodzina jest centrum i sercem cywilizacji miłości (n.13).    

Jedną z dziedzin, w której rodzina odgrywa niezastąpioną rolę, jest wychowanie religijne dzieci, dzięki któremu wzrasta ona jako „Kościół domowy”... Bezpośrednimi wychowawcami swoich dzieci pozostają zawsze na pierwszym miejscu rodzice. Są oni wychowawcami, ponieważ są rodzicami... mają prawo wybrać dla swych dzieci taki sposób wychowania religijnego oraz moralnego, który odpowiada im własnym przekonaniom (n.16).

Rodzina stanowi podstawę społeczeństwa i je zasila przez swoje zadanie służenia życiu: w rodzinie przecież rodzą się obywatele i w niej znajdują pierwszą szkołę tych cnót społecznych, które stanowią o życiu i rozwoju samego społeczeństwa (n.15).

Rodzina oczekuje od społeczeństwa przede wszystkim uznania swej tożsamości i zaakceptowania jako społeczna podmiotowość... Małżeństwo, leżące u podstaw instytucji rodzinnej, ustanowione jest dzięki przymierzu, przez które „mężczyzna i kobieta tworzą ze sobą wspólnotę całego życia, skierowaną ze swej natury do dobra małżonków oraz do zrodzenia i wychowania potomstwa. Tylko taki związek może być uznany i potwierdzony społecznie jako „małżeństwo”. Nie mogą być uznane społecznie jako małżeństwo inne związki międzyludzkie, które tym warunkom nie odpowiadają, choć dzisiaj istnieją takie tendencje, bardzo groźne dla przyszłości ludzkiej rodziny i społeczeństw (n.17).

Umacniajmy rodziny przez przypominanie wiernym nauczania św. Jana Pawła II Wielkiego o rodzinie i małżeństwie.

 

Fot. G. Gałązka. Jan Paweł II w gronie wielodzietnej rodziny Milewskich w Wigrach-Leszczewie, 9.06.1999.

Podobne artykuły